przyjaciele z RHC

justysia

Pewnie zastanawiacie sie co to za "92 dni" Kochani to nie do uwierzenia,ale już od 92 dni nie widziałam się z Wami.. Sad

Z niektórymi z Was miałam okazje się spotkać Smile

i za to ogromnie jestem Mu wdzięczna:) z paroma jestem w kontakcie listownym lub telefonicznym:) I to także sprawia,że pamiętam i jednocześnie tęsknie tak straszliwie ze tymi 10 (12 z PT-sami;) dniami które były mi dane spędzić z Wami:)

Tak bardzo się cieszyłam, kiedy powstało to Nasze forum...a po kilku dniach okazało się,że jestem "odcięta"od tego...przez 2 miesiące nie miałam internetu,bo mój administrator -w skrócie- mnie oszukał. Ale już jest wszystko w porządku i mam nadzieję,że ten okaże się lepszy;)Więc jeśli ktoś z Was przez chwilę pomyślał,że o kimkolwiek zapomniałam to chciałabym żebyście już tak nie myśleli;)

Jeśli chodzi o mnie-z nowości;):
Jak wiecie czeka mnie w tym roku matura,więc w szkole jak w szkole,nawał pracy,ale trzymam się dzielnie;) Mimo malutkich zwątpień,wierzę cały czas że jednak się uda.
Poza tym staram się (w miarę,jeśli to możliwe) odpisywać na listy i maile:) Na to czekam z niecierpliwością,kiedy tylko mam wolną chwilę,żeby podzielić się z innymi moim szczęściem,czasami smutkami.. Wink

Myślę i wymyślam wciąż nowe zadania dla mojego taty związane z moim powstającym pokoikiem na poddaszu:) Jeśli tylko będzie gotowy to obiecuję,że dam znać i zapraszam wszystkich na parapetówkę Wink

Póki co myślę jak się tu z Wami wcześniej spotkać. Może 3.11?? Pszczyna?
Poczytałam sobie troszku Waszych postów i dostrzegłam duuuużo chęci,ale Kochani gdzie ta realizacja?:>

Na koniec mam dla was przecudne słowa jednej z mich ulubionych piosenek:)

Modlitwa w ciszy

1.W mej głowie milion różnych planów,
myślami znów wyprzedzam czas.
A w sercu troska goni troskę:
czy uda się, czy radę dam?

Ty wtedy mówisz mi o ciszy,
że w niej się dziś zanurzyć mam,
że mam zaufać wbrew zwątpieniu,
a wtedy sam mi pokój dasz.

ref. W ciszy znajduję Ciebie,
w ciszy słyszę Twój głos.
W ciszy poznaję Ciebie,
w ciszy zaufam Ci.

A kiedy czekam na Twą wolę,
nie walczę już- wiem kochasz mnie,
cieszę się życiem, które dałeś,
a w duszy mej Twa cisza gra.

ref. W ciszy znajduję Ciebie,
w ciszy słyszę Twój głos.
W ciszy poznaję Ciebie,
w ciszy zaufam Ci.

Tak często zdarza mi się nie zauważać maleńkich radości , zasłaniają je zwątpienia, troski... Myślę,że to nie tylko mnie się przytrafia. Ale wtedy tulę się do Tatusia i mówię Mu, że nie daję rady i nagle On odpowiada,pojawia się promyczek nadziei:)

Życzę Wam moi Drodzy wytrwałości na drodze do Nieba:)

...102 dni tak długo się znamy:) Pamiętacie swoje pierwsze odczucia jak przyjechaliście? Ja pamiętam przerażenie w waszych oczach(apropo testu;) a jednocześnie moje obawy jak to będzie... Powiem Wam jedno BYŁO WARTO!

gaguga

oczywiście, że było warto!
co do piosenki - uwielbiam ją Very Happy

co do spotkania - długi weekend, to czas wyjazdów i w ogóle... mnie na pewno nie będzie, a przypuszczam, że nie jestem jedyna... może jakiś inny, zwyczajny i niedługi weekend?

Klaudia:-)

jestem z Tobą, Justynko, też mam wieeeeeele pracy, ale z naszym Panem nie ma rzeczy niemożliwych Very Happy

Buziaczki